środa, 9 maja 2012

Nadal mam "napad" na robienie mydła. Wszyscy wokół doradzają i podrzucają inspiracje i zachcianki. Mam specjalne zamówienie na mydło lawendowo-waniliowe - jest to pewne wyzwanie i muszę popracować nad mieszanką zapachową.
A na razie mój dzisiejszy wytwór - mydło truskawkowe, wzbogacone olejkiem z nasion truskawki i z dodatkiem peelingu z nasion truskawki.

A tu przegląd ostatnio zrobionych mydełek






1 komentarz: